Policjanci zatrzymali pijanego kierowcę
Dębiccy policjanci zatrzymali 33-latka, który przekroczył dozwoloną prędkość w Straszęcinie. Wcześniej kierowca opla próbował ratować się pieszą ucieczką. Po krótkim pościgu, okazało się dlaczego uciekał. Mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie i zakaz kierowania pojazdami. 33-latka czekają teraz poważne konsekwencje.
Wczoraj przed godz. 22, dębiccy policjanci ruchu drogowego prowadzili pomiar prędkości w miejscowości Straszęcin. W pewnym momencie, funkcjonariusze zauważyli osobowego opla, którego kierowca jechał prawie 100 km/h w obszarze zabudowanym.
Policjanci wydali polecenie do zatrzymania pojazdu, jednak kierowca opla odjechał i po chwili zjechał na teren jednej z posesji. Funkcjonariusze pojechali za oplem z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi. Mężczyzna opuścił pojazd i zaczął uciekać pieszo. Po krótkim pościgu został zatrzymany.
Okazał się nim, 33-letni mieszkaniec Straszęcina. Od zatrzymanego wyczuwalny był alkohol. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad promil. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych, okazało się, że mieszkaniec Straszęcina nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, ponadto ma orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów obowiązujący do 2026 roku. 33-latek został osadzony w policyjnym areszcie.
Mieszkańca Straszęcina czekają poważne konsekwencje. O jego losie zadecyduje teraz sąd.